Ignacy Jan Paderewski był nie tylko wybitnym pianistą, ale także politykiem i społecznikiem, a przede wszystkim - wielkim patriotą. Choć Paderewski miał wyjątkową łatwość zdobywania sympatii innych, swoją oszałamiającą karierę zawdzięczał w głównej mierze... kobietom. To one, jego muzy, żony i kochanki praktycznie go stworzyły, czyniąc z niego gwiazdę międzynarodowego formatu. One stały za nim murem w chwilach dobrych i trudnych. A kobiet było w jego życiu wiele, bowiem ten niewysoki mężczyzna z burzą rudych włosów na głowie, jak przysłowiowy magnes przyciągał przedstawicielki płci pięknej, i to nie tylko te urodziwe, lecz także te wpływowe, ale przede wszystkim obdarzone niebanalną osobowością. Dla niego zdradzały mężów. Dla niego porzucały mężów. Dla niego wykorzystywały znajomości, by ułatwić mu karierę.
Król Zygmunt August był bez wątpienia jednym z najwybitniejszych monarchów zasiadających na tronie Polski. Nie tylko sprawił, że ówczesna Rzeczpospolita była prawdziwą wyspa tolerancji, na oceanie sporów religijnych i krajem bez stosów, ale także zreformował państwo, dzięki czemu wykształcił się system monarchii mieszanej, prowadził też konsekwentną politykę bałtycką. Nic więc dziwnego, że ów "złoty wiek" i panowanie Zygmunta Augusta z rozrzewnieniem rozpamiętywali zwłaszcza ludzie oświecenia, gdy Polska chyliła się już ku upadkowi... Jednak ten król, na skutek dość nierozważnej polityki dynastycznej, położył kres dynastii Jagiellonów, której był ostatnim przedstawicielem. Po jego śmierci rozpoczął się okres panowania władców elekcyjnych, dla niektórych historyków tożsamy z upadkiem naszego kraju.W życiu Zygmunta Augusta niemałą rolę odegrały kobiety, a niektórzy biografowie władcy, twierdzą wręcz, iż fatalnie zaciążyły one nad jego losami. I to właśnie kobietom życia ostatniego Jagiellona, jego matce, siostrom i damom serca i łoża, poświęcona jest niniejsza publikacja.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Książka pokazuje jasne i ciemne strony PRL okraszone dowcipami i anegdotami z tych czasów. Śmiech i żarty były rodzajem muru obronnego, zapory chroniącej przed okropnościami i niedogodnościami tego okresu, jak również przed szarzyzną dnia codziennego. Ukazano metody działania władzy tzw. realnego socjalizmu i zwykłą ludzką zdolność do przetrwania, reglamentację towarów, kolejki i permanentne braki w zaopatrzeniu, gnębienie przejawów prywatnej inicjatywy, ale również rozwój kultury w tych czasach. Sporo miejsca poświęcono socrealizmowi, który miał być nowym, oczywiście lepszym nurtem współczesnej sztuki, i odejściu od tego nurtu na rzecz rozwoju filmu, teatru i literatury, w takim stopniu, w jakim pozwalała na to cenzura.